Droga powołania

 Dziś, we Wszystkich Świętych, odczytujemy naszą drogę do świętości w Małżeństwie i Rodzinie. 



Czy jest tak, jak marzyliśmy? 

Czy wszystko obiecuje nam Niebo?

Wiadomo, że szkołą każdego powołania jest jego obszar przeżywany w czasie, czyli codzienność, w której oboje trwamy. 

Jak odnajdujemy się w naszej małżeńskiej codzienności? 

Czy możemy na sobie polegać?

Czy wspólnie dążymy do życia wiecznego?

Te pytania zadajemy sobie w takich momentach, gdy konfrontujemy nasze doświadczenia z życiorysami świętych. 

I nawet, gdy bardzo chcemy wszystko potwierdzić, to każdy dzień i każda noc jest tego sprawdzianem. 

Bogu i Niepokalanej dzięki za Wszystkich Świętych! A także za to, że mamy siebie i idziemy jedną drogą. Obyśmy zachowali jej cel. 

 

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz